piątek, 31 grudnia 2021

Underneath my Christmas tree

Dawno, dawno temu, bo odpowiednio w 2013 oraz w 2014 roku publikowałam tutaj zdjęcia, które można było nazwać krótkimi fotohistoryjkami, oscylującymi wokół świątecznych klimatów. Bohaterami owych historyjek były wówczas figurki z mojej stale powiększającej się kolekcji. W tym roku postanowiłam wrócić do tej tradycji, choć na trochę mniejszą skalę. Poza tym bombki choinkowe, szczególnie te, które pamiętają czasy mojego dzieciństwa oraz kolorowe lampki będące jedynym źródłem światła w pomieszczeniu to motywy, które zajmują szczególne miejsce w moim sercu, więc każdy pretekst, aby pokazać je na zdjęciach jest w mojej opinii dobry. 







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.