poniedziałek, 6 stycznia 2014

Moon prism power, make up!

Podczas pisania recenzji mojej figurki Sailor Moon od Bandai (***klik***) obiecałam, że gdy tylko będę miała chwilę czasu (i warunki do robienia zdjęć będą w miarę sprzyjające), zrobię małą sesję fotograficzną z jej udziałem i podzielę się nią tutaj bez zbędnego gadania. Oto i ona:)

12 komentarzy:

  1. Śliczna! Jedno zdjęcie, z rozpłakaną czarodziejką, ustawiłam sobie na tapetę. :3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obawiam się, że te zdjęcia mają zbyt kiepską jakość, aby dobrze wyglądały ustawione na tapecie^^' Ale może nie jest aż tak źle:)

      Usuń
    2. Nie, jest okej. :) Tylko nie są na całym ekranie. ;)

      Usuń
  2. Wcześniej tego nie znałam, ale gdy przeczytałam ten post postanowiłam to obejrzeć. Obejrzałam dopiero cztery pierwsze odcinki, ale mimo to wiem, że to jest ŚWIETNEEEEE!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo to jednak stare anime już, ale cieszę się, że mogłam zachęcić do oglądania:)

      Usuń
  3. Mam taką prośbę: mogłabyś polecić mi jakąś anime do obejrzenia? Bo ja w mangowym świecie nie jestem zbytnio zorientowana, więc gdybyś mogła, byłoby super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem czy będę mogła pomóc w tej kwestii, nie interesuję się już anime tak bardzo jak kiedyś. Nie znam nawet wielu nowszych tytułów, a jeśli już coś mnie zainteresuje to jest specyficzne (lub wręcz "straszne" np. Attack on Titan) i nie wszystkim się może podobać. Zresztą ze starszych tytułów również wolałam te specyficzne klimaty i Czarodziejka z Księżyca jest jedyną uroczą i popularną serią, którą się interesowałam. Pozostałe anime były raczej "mroczne".

      Usuń
    2. W takim razie wspomniany Attack on Titan z nowszych (bardziej "straszny" niż "mroczny"), ze starszych moje ulubione Jigoku Shoujo i Neon Genesis Evangelion. A z nieco mniej poważnych klimatów Fairy Tail i One Piece.

      Usuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.