sobota, 4 lutego 2012

Lavender lolita bride

Wreszcie udało mi się skończyć mój pierwszy, własnoręcznie uszyty strój dla Frankie Stein♥ Wszelkie informacje dotyczące szycia tej kreacji, łącznie ze zdjęciami, które to ilustrują znajdziecie na moim blogu o szyciu ***Silme's needles*** Nie będzie to jedyny strój dla lalek Monster High w moim wykonaniu, zwłaszcza, że w poniedziałek powinna przybyć do mnie przesyłka z oczekiwaną lalką Torelai! Nie mogę się doczekać*^^*

Tymczasem tutaj zamieszczam wyselekcjonowane, najładniejsze zdjęcia Frankie (znajdzie się na nich również Jason) z dzisiejszej sesji w tym właśnie stroju loliciej panny młodej. Mam nadzieję, że się wam spodobają, podobnie jak i sam strój:)
Strasznie podobają mi się te małe ozdoby na welonie, pięknie pasują do całej stylizacji.
I oczywiście jest również prezentowany wcześniej naszyjnik ***klik*** A skoro jest kolia to musi być i odpowiednia osoba do jej wręczenia, o Jasonie mowa rzecz jasna;q
I oto nadciąga małe, nieco ckliwe "fotostory" rodem z niezbyt rozgarniętej prasy dla nastolatków:q Musicie mi to wybaczyć, nie mogłam się powstrzymać. A zatem mamy Jasona z kolią w rękach, oczywiście jest nieco zakłopotany i resztkami sił próbuje przełamać swoją nieśmiałość. Chłopie, odwagi! Nie po to się tak męczyłam z wykonaniem tego małego świecidełka byś stał tu teraz jak słup soli!
Jason zebrał się w sobie i doszło wreszcie do wyczekiwanego momentu wręczenia podarunku naszej uroczej modelce, która oczywiście została na moment wprawiona w onieśmielające zdumienie...
...by po chwili, pełna wdzięczności i łez wzruszenia w oczach rzucić się bez opamiętania na szyję swojemu wybrankowi. Tak, to istny rzut na szyję za dziesięć punktów, na miarę największych produkcji Hollywood.
Kontynuując filmową tradycję musiało oczywiście nastąpić uroczyste zawieszenie kolii przez darczyńcę na szyi obdarowanej.
I oczywiście finał - romantycznie objęcia zakochanych, których już nic, co pochodzi z tego i nie z tego świata rozdzielić nie jest w stanie.
Ale chwileczkę... Jason, gdzie twój upiorny garnitur?! Bez obaw, uszyję go jak tylko będę miała znów chwilę czasu między jednym a drugim egzaminem. I będzie to strój utrzymany w iście upiornym stylu! Będą razem tworzyć szalenie stylową parę, w myśl przewodniej zasady, która nakręciła całą serię Monster High.
Do sukni ślubnej musi być oczywiście odpowiednia bielizna. Do kompletu uszyłam piękne białe pończochy z koronką i kokardkami oraz białe koronkowe figi.
A na ręce delikatne, koronkowe rękawiczki, ledwo widoczne, ale idealnie dopełniające całość.
Watzit, jakże bym mogła zapomnieć o Tobie! Jako wierny towarzysz Frankie od samego początku również zostałeś specjalnie uhonorowany na tą okazję piękną, krwistoczerwoną muszką pod szyją.
Na koniec buziak od upiornej panny młodej♥ Jak wam się podoba Frankie w wersji Potwornej Narzeczonej?

7 komentarzy:

  1. Podoba mi się to jak bardzo profesjonalnie wręcz to wyszło :D I ta poziomowość tej sukni... jak tort trochę^^

    A ta bielizna to już kompletnie misterna sprawa D: ale tez wyszło świetnie, tak delikatnie, że pończoch to aż prawie nie widać :D

    Bardzo fajnie :3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z bielizną namęczyłam się bardziej niż z samą sukniąXD Ale warto było^^
      Dzięki:)

      Usuń
  2. Jejuniu, śliczna jest ta sukienka *_* a bielizna to istne cudo, ta dbałość o szczegóły. Strrasznie mi się podoba :D Tylko bym chyba butki zmieniła na mary jane, ale nie wiem, czy na lalki takowe robią :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że się podoba^^
      No właśnie dla lalek Monster High nie robią póki co oddzielnych butów, a są to lalki o tak specyficznej budowie, że inne np. od Dollfie nie będą pasować:< Dlatego musiałam użyć butów, które były fabrycznie dołączone do samej lalki (choć i tak mnie bardzo się podobają). Jednak ostatnio wpadłam na pomysł jak samodzielnie zrobić buty dla tych lalek, więc niedługo powinnam wcielić plan w życie i powstaną białe mary jane:)

      Usuń
    2. o, to czekam niecierpliwie na eksperyment :)
      powodzenia :)

      Usuń
  3. niesamowite. klimatyczne..

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne! wszystko ma super szczegóły! podziwiam!

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.